W Rychwale miało miejsce niebezpieczne zdarzenie, w którym nietrzeźwy kierowca, próbując uniknąć kontroli drogowej, został ostatecznie zatrzymany przez policję. Przyczyna interwencji była podyktowana podejrzeniem o prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu. Mężczyzna, będący mieszkańcem powiatu konińskiego, może zostać ukarany nawet pięcioletnim pobytem w więzieniu.
Incydent miał miejsce 17 grudnia, kiedy to dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Koninie otrzymał zgłoszenie o aucie, które poruszało się w sposób sugerujący stan nietrzeźwości kierowcy. Funkcjonariusze Komisariatu Policji w Rychwale szybko przystąpili do działań, zlokalizowali Toyotę i podjęli próbę zatrzymania pojazdu, co okazało się niezwykle trudne, gdyż kierowca zaczął uciekać.
Pojazd został zablokowany przez policjantów, jednak kierowca nie zamierzał się poddać. W czasie interwencji doszło do kolizji, a funkcjonariusze musieli na siłę wydobyć 50-latka z auta. Po zatrzymaniu, ciekawe było badanie stanu trzeźwości mężczyzny, który odmówił wykonania testu. Tak współpraca z policją nie ułatwiła mu sytuacji, gdyż w dalszym etapie pobrano mu krew do analizy. Wyniki wykazały, że prowadził pojazd z blisko 3 promilami alkoholu we krwi, co jest wysoce niebezpieczne i niezgodne z prawem.
W wyniku swoich czynów, mężczyzna jest oskarżany o spowodowanie kolizji, niezatrzymanie się do kontroli oraz kierowanie w stanie nietrzeźwości. Tego typu przestępstwa są traktowane niezwykle poważnie, a adekwatne kary mogą wynieść nawet do pięciu lat pozbawienia wolności za niezatrzymanie się do kontroli. Obecnie sprawa jest w toku, a lokalna policja apeluje o ostrożność na drogach oraz o przestrzeganie przepisów, aby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości.
Źródło: Policja Konin
Oceń: Poważne konsekwencje dla nietrzeźwego kierowcy po pościgu w Rychwale
Zobacz Także
